Kandydatów na radnych gminnych i powiatowych zaprezentował dziś w Sokółce Komitet Wyborczy Wyborców Dialog i Współpraca 2018. O planach realizacji konkretnych inwestycji mówił też ubiegający się o funkcję burmistrza miasta Piotr Bujwicki. Spotkanie odbyło się tuż obok boiska orlik przy ulicy Mariańskiej.

- Ten obiekt został wyremontowany za środki unijne, uzyskał 85 procent dofinansowania. Teraz są fundusze Ministerstwa Sportu i Rekreacji na modernizację takich obiektów jak basen, czy stadion lekkoatletyczny. Basen, który planujemy rozbudować - ze zjeżdżalnią i obiektami rekreacyjnymi - będzie jeszcze większą wizytówką Sokółki niż jest w tej chwili - mówił do zebranych Piotr Bujwicki (patrz wideo poniżej).

- Myślę, że dwa mandaty zdobyte przez Dialog i Współpracę w moim okręgu są w zasięgu, a trzy są marzeniem. Uważam, że możliwe jest zdobycie sześciu do dziewięciu miejsc w Radzie Miejskiej. Będziemy zastanawiać się jak budować koalicję przyjazną dla miasta. Radni z doświadczeniem z kończącej się kadencji nie chcą powtórzenia tego, co było. Zakładamy więc współpracę z organem wykonawczym naszej gminy, a nie budowanie polityki „coś za coś”. Kto wygra wybory na burmistrza Sokółki? Uważamy, że Piotr Karol Bujwicki jest najlepszym kandydatem - powiedział Krzysztof Szczebiot, startujący do sokólskiej Rady Miejskiej jako „jedynka” w okręgu numer 1.

W pozostałych okręgach listy Dialogu i Współpracy otwierają Piotr Borowski (obecny wiceprzewodniczący RM) oraz Kazimierz Szomko ze Starej Kamionki. Do Rady Powiatu startują m.in. były burmistrz Sokółki Stanisław Małachwiej i były starosta Franciszek Budrowski.

- Osiem lat temu kandydowałem do Rady Powiatu. Zostałem namówiony przez osoby, które uważają, że wprowadzę do samorządu normalność - by spróbować swoich sił w wyborach do Rady Miejskiej. Od kilkunastu lat działam społecznie. Uważam, że kluczem do sukcesu jest współpraca na każdym szczeblu, w radzie, ale też między radnymi a burmistrzem. Negatywnie odbieram to, jak działała Rada Miejska w Sokółce mijającej kadencji. Jeśli będzie nawet jakieś wybitne dzieło, a zabraknie współgrania między chórem a dyrygentem, to wyjdzie z tego klapa. Jednym z moich hobby jest śpiew chóralny. Widzę, jak wiele zależy od współpracy i jak wpływa ona na końcowy sukces - stwierdził Maciej Wierzbicki, ubiegający się o mandat radnego miejskiego w okręgu numer 2.

(pb)

Konferencja Dialogu i Współpracy: