Prawdopodobnie Artur Gajlewicz będzie kierował Dąbrową Białostocką przez najbliższe pięć lat. - Taką informację otrzymałem od komisarza wyborczego. Nie mamy jednak konkretnych liczb - usłyszeliśmy od zastępcy burmistrza, który rywalizował o najwyższy urząd w gminie z byłym włodarzem Tadeuszem Ciszkowskim.
Wciąż nie są to jednak dane oficjalne i potwierdzone.
Artur Gajlewicz poinformował, że Komitet Wyborczy PiS, z którego on sam kandydował, zdobył w Dąbrowie Białostockiej sześć mandatów w Radzie Miejskiej.
(pb)